Jest to kosmetyk zbawienny dla osób z nadmierną potliwością.
Długo szukałam właśnie "tego" i nie zamienia na nic innego.
Używałam wielu perspirantów i żaden nie był aż tak skuteczny.
Pojemność 60 ml. Cena ok. 6 zł
Pełna nadziei po wysłuchaniu wielu pozytywnych opinii pobiegłam do Rossmana. Zastosowałam się do zaleceń na opakowaniu i pomogło od pierwszej aplikacji. Stosowałam przez 3 razy na noc a potem tylko już raz w tygodniu. Problem zniknął.
To co chciałabym dodać to fakt, że zaraz po depilacji, zastosowałam raz i pożałowałam. Niesamowicie skóra pod pachami podrażniła się. Z mojej winy oczywiście. Od tego momentu zawsze pamiętam by poczekać.
Nie posiada zapachu. Nie pozostawia śladu na ubraniu. Aplikator kulkowy. Wystarcza na ok 6 miesięcy
Wiadomo również nie od dziś, że zablokowanie pracy gruczołów potowych może mieć złe skutki w przyszłości na nasz organizm. Bloker z Ziaji posiada w swoim składzie aluminium. Nie dajmy się jednak zwariować:) Wystarczy, że nie będziemy używać go zbyt często.
Nie polecam osobą, które nie maja problemu z nadmierną potliwością.
Używałyście blokera? Jakie jest wasze zdanie na jego temat?
ja używałam go przez jakis czas ,ale go zaprzestałam -nie był zły -a nawet skuteczny :)
OdpowiedzUsuńbyłam z niego zadowolona :)
Dziękuje bardzo ! ;) No to odwiedzaj częściej sh ! ;) Czasem się opłaca ! Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńja go używałam i byłam całkiem zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńa na mnie średnio działa;)
OdpowiedzUsuńja jeszcze nie miałam okazji nic takiego wypróbować, może dlatego, że na co dzień wystarczają mi zwykłe antyperspiranty, najlepiej bezzapachowe:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie, dostałaś wyróżnienie So Sweet Blog Awards:)
zgadzam się, bloker Ziaja to jeden z najskuteczniejszych antyperspirantów. i w stosunkowo niskiej cenie ;)
OdpowiedzUsuńczekam na więcej recenzji, pozdrawiam !
ooo. nigdy o nim nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńu mnie koszula do wygrania: http://the-devil-weaars.blogspot.com/2012/09/konkurs.html Zapraszam ;)*
Ja go stosuję raz na 3 tygodnie i według mnie jest łagodniejszy od Antidralu czy Etiaxilu, które kiedyś stosowałam. Po blokerze ani razu nie czułam szczypania, a raz zapomniałam o nim i rano ogoliłam pachy i też nic się nie stało. Jak najbardziej jestem z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńA czy to aby nie za bardzo "blokuje"? Tzn. bardziej niż zwykłe antyperspiranty?
OdpowiedzUsuńNie używałam go. Na razie mam antyperspirant z Iwostinu.
OdpowiedzUsuńTeż go mam, zresztą chyba każdy go ma. Nienawidzę czekać, aż się wchłonie, to najgorszy czas w ciągu dnia/życia.:P Ale efekt jaki daje jest rzeczywiście cudny, ani kapki potu.:) Kiedyś miałam z nim naprawdę niemiłą sytuację, nałożyłam go po depilacji, położyłam się w łóżku, z bólu płakałam, ale nie chciałam go zmywać (co było naprawdę głupie z mojej strony), kiedy zasnęłam (po około 2 godzinach cierpień), spałam, no, góra 3 godziny, czyli około 2 w nocy się obudziłam z jeszcze większym bólem, oczywiście poszłam zmyć bloker i poszłam spać. Przez kilka następnych dni, nie mogłam zrobić po prostu NIC ze skórą pod pachami, a i tak na niej powstała wręcz, hm... taka skorupa ze skóry. Wiem, że brzmi to wręcz ohydnie, ale ja mam tam bardzo wrażliwą skórę i nie polecam podobnych sytuacji nikomu. Jej, ale się rozgadałam.:P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:)
Mi pomoglo bardzo :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ten kosmetyk :) jednak na czarnym ubraniu zostawia ślady :(
OdpowiedzUsuńMam go, jest świetny:)
OdpowiedzUsuńTych skarpet niestety nie można kupić na rynku, są bezuciskowe.:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
ooo, nie wiedziałam, że jest on taki skuteczny! chyba aż kupię przy najbliższym wypadzie na miasto :)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo! :) zapraszam na konkurs ;p
myślałam nad nim, ale jednak blokery mnie nie przekonują. owszem, chronią od plam potu, ale niemiły zapach i tak się pojawia :)
OdpowiedzUsuńUżywam również, chociaż bardzo rzadko, bo nie przepadam za uczuciem zanim się wchłonie. Ale warto znieść bo działanie ma naprawdę dobre :)
OdpowiedzUsuńchyba tez sprobuje :P
OdpowiedzUsuńmam tez bloker i juz zapomniałam co to pocenie:) ja kupiłam za 3 zł na promocji:)
OdpowiedzUsuńja go lubię ;) fajna fotka produktu hehe
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie ;) ja dopiero zaczynam :)
Używałam i jest super, praktycznie tak samo skuteczny jak Etiaxil. Już u mnie lepiej, więc zmieniłam na delikatniejszy z Biodermy ale jak będzie potrzeba (odpukać!!) to wrócę do niego :)
OdpowiedzUsuńKurczę, a miałam go w wakacje już nawet w koszyku a potem z\rezygnowałam, chyba spróbuje następnym razem
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć.
OdpowiedzUsuńDzięki!
Bloker to bez dwóch zdań moje kosmetyczne odkrycie. Polecam każdemu kto jeszcze go nie wypróbował!
OdpowiedzUsuńniema sie czego bac:),zamawiaj;) swietne antyperspirant;)
OdpowiedzUsuńMiałam, bardzo mnie uczulał. Już wysłałam na wymiankę :p
OdpowiedzUsuńPrzyłączam do grupy obserwujących:) Zapraszam także Ciebie do mnie:)
OdpowiedzUsuńJa mam go, sprawdza się super, tylko strasznie swędzi. Używam tylko przed jakimis większymi imprezami, bądż stresującymi sytuacjami ;)
OdpowiedzUsuńtak sobie myślę... może zainwestuje :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie mnie też spędzi ale działa bardzo dobrze :) napewno kupie go ponownie :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na: www.aliya.pl
Ja raz popełniłam ten sam błąd,co Ty. Również pożałowałam...;/
OdpowiedzUsuńPotwierdzam- jest bardzo dobry i skuteczny;)