Dziś pokażę wam jak w łatwy i szybki sposób aby urozmaicić swoją stylizację.
Moja fascynacja muchami istnieje już od bardzo dawna. Nigdy nie mogłam oderwać oczu od faceta w muszce. Zabawne? Z pewnością. Z tej miłości aż zapragnęłam ją mieć.
A oto mały instruktaż:
Moja fascynacja muchami istnieje już od bardzo dawna. Nigdy nie mogłam oderwać oczu od faceta w muszce. Zabawne? Z pewnością. Z tej miłości aż zapragnęłam ją mieć.
Myślę, że dobrym pomysłem jest przemycić tą elegancje do świata kobiet. Chociaż nie jestem pewna czy to kobiecy dodatek, ale z pewnością z jeansach i białej koszuli w muszce będziecie wyglądały stylowo i z charakterem :) Te bardziej odważne kobiety mogą poszaleć o wiele bardziej z kolorem czy wielkością.
Motyw kokardy może udekorować dosłownie wszystko. Mam dla was kilka pomysłów gdzie ją jeszcze przyczepić po za kołnierzykiem.
Może to być czapka, dodatek do włosów, szalika,rękawiczek, na nadgarstek- jako bransoletka, by podkreślić tył bluzki, naszyjnik. Gdzie tylko zapragniecie, może być dosłownie wszędzie.
Moja kokarda a'la Korwin-Mikke jest z filcu. To mój ulubiony materiał na jesień i zimę do dodatków.
A oto mały instruktaż:
pistolet na klej
filc
igłe z nitką
nożyczki
Wycinamy prostokąt
Nadajemy kształt muchy i zszywamy
Wycinany mniejszy pasek, aby zakryć nitkę.
Końce sklejamy przy pomocy pistoletu na klej.
Tak wygląda z tyłu.
Możemy też wykorzystać agrafkę wtedy będziemy miały możliwość wyboru czerwonej lub czarnej z czerwonym akcentem.
Wstążkę również przyklejam pistoletem na klej.
Polecam przypalić końcówki wstążki, by się nie strzępiła.
A oto taki jest efekt końcowy:)
I gotowe
Co sądzicie o takim dodatku?
Odważyły byście się na taki dodatek?
piękna!
OdpowiedzUsuńale urocza muszka! super :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Ja chyba nie odważyłabym się :<
OdpowiedzUsuń____________________________________________
Ja obserwuję..a TY?
antolka95.blogspot.com
Super !!!Świetny pomysł :)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, nigdy nie myslalam o muszce jako o dodatku do damskiej garderoby - czas to chyba zmienić! :)
OdpowiedzUsuńpomysłowe:) taki dodatek ożywi każdą koszulę:)
OdpowiedzUsuńFilc to fajna sprawa, można z niego robić wiele rzeczy.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ale fajne!
OdpowiedzUsuńteż lubię nosić muchy :-)))
OdpowiedzUsuńbardzo fajne,lubię to:)
OdpowiedzUsuńkocham kokardki ;) swietny pomysl !
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie i wspolnego obserwowania ;)
Śliczny, w modzie wszystko dozwolone, byłabym oryginalna!
OdpowiedzUsuńFajna ta mucha ;)
OdpowiedzUsuńTak, odważyłabym się:-) to bardzo oryginalny dodatek i w moim stylu. super pomysł:3
OdpowiedzUsuńNigdy nie nosiłam muchy - chyba czas najwyższy : ))
OdpowiedzUsuńgenialny pomysł !
OdpowiedzUsuń`obserwujemy? :>
Chciałam pójśc na gotowe i szukałamw sklepie - nic. ;p Chyba trzeba będzie się samemu pobawic ;p
OdpowiedzUsuńMiło mi;) Ja obserwuję Cię od dawna bo podoba mi sie twój styl;) muszki są świetna zapewne jakaś trafi do mnie w najbliższych dniach;)
OdpowiedzUsuńkocham kocham muszki, twój pomsył jest idealny
OdpowiedzUsuńmega, całusy:* OLA
świetnie wygląda, uwielbiam rzeczy DIY ;D
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie http://iffy-w.blogspot.com/ ;)
No nooo co to za fajny pomysł ! ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Daria.
Swietny trik. Inspiracja! ;) To genialne, że jesteś tak pomysłowa ;D
OdpowiedzUsuńDziękuje Ci bardzo ! ;) Czekam na nowy post !
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo ! Czekam na nowy post ;)
OdpowiedzUsuńczad ! :)
OdpowiedzUsuńFajne! Ale dla mnie zbyt skomplikowane ;p
OdpowiedzUsuńUważam, że do koszuli to bardzo fajny dodatek :)
OdpowiedzUsuńprzeslodka jest! lubie kokardki ale jakos nie czesto je ubieram bo nie mam do czego :D mam spinki, pasek itp ale tak jak mowie - rzadko dobieram je do strojow. taka kokardka genialnie sprawdzi sie przy koszuli :)
OdpowiedzUsuńFajnie to wygląda, nie sądziłam że tak prosto można to zrobić...ale sama chyba bym nie założyła :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem taka kokardka idealnie prezentuje się z koszulką z kołnierzykiem :) Sama muszę taką zrobić :)
Buziaki
H A L L O W K A A
czekam na nowy post :>
OdpowiedzUsuńNa pewno taki dodatek wyglądałby bardzo stylowo, no ale chciałabym w związku z tym zobaczyć Ciebie w takiej stylizacji :))) buziaki :*
OdpowiedzUsuńjestes uzdolniona!!!!!! ciekawe czy dam radę:)))
OdpowiedzUsuńwłaśnie dzisiaj myślałam o takich kokardkach . Tylko ja chcę całą czarną.
OdpowiedzUsuń;)
ŚWIETNY BLOG :))))
OdpowiedzUsuńOBSERWUJĘ :))))
Uwielbiam facetów w muchach, ale nie wiem czy sama odważyłabym się założyć taką :D
OdpowiedzUsuńale nigdy nie mówię nigdy :P
pozdrawiam :)
Ja nie wiem czy byłabym przekonana do muszki :) Musiałabym przymierzyć jaką do koszuli... wolę wstążeczkę i zawiązać na kokardkę :)
OdpowiedzUsuńmuchy to moja domena:D
OdpowiedzUsuń