Z tej okazji, że mamy już grudzień to chciałabym wam opowiedzieć więcej na temat odpowiedniego kremu na zimę. To dość istotny temat dla naszej skóry.
Ale w ramach wstępu zacznę od podstaw. Tak jak już z pewnością wiecie istnieją różne rodzaje kremów
- w zależności od typu cery
1. suchej
2. mieszanej
3. tłustej
4. normalnej
- w zależności od pory dnia
1. na noc
2. na dzień
- nie zależnie od typu cery
1. filtr przeciw słoneczny
- w zależności od wieku
1. 18+
2. 25+
3. 35+
4. 45+
5. 55+
6. 65+
I większość dziewczyn, kobiet poprzestaje na tym podziale. Wiadomo nie od dziś by opóźnić proces starzenia skóry należy odpowiednio dbać o swoją cerę. Używać odpowiednich kosmetyków i w odpowiedni sposób należy ją pielęgnować i dopieszczać.
A zima to czas kiedy warunki zewnętrzne dają nam najbardziej znać o sobie. Wiatr, mróz, śnieg, deszcz, włączone ogrzewanie z pewnością robią krzywdę naszej skórze By zapobiec negatywnym skutkom należy używać odpowiedniego kremu, stworzyć barierę ochronną.

Ważne jest by używać dermokosmetyków- kremów z apteki, gdyż są one dokładnie przebadane. Kremy drogeryjne to zazwyczaj nie działają tak dobrze.
Wracając do rzeczy. Krem na zimę musimy sobie dostosować do typu cery, wieku i panujących warunków na zewnątrz. Kremy takie są na pewno bardziej gęste, tłuste lub półtłuste.
Doskonałą alternatywą jest również krem, który zawiera w swoim składzie lipidy. Lipidy to inaczej tłuszcze. Stanowią barierę ochroną dla różnych szkodliwych składników oraz choronią skórę przed utratą wody. Tłuszcze dostarczają składników odżywczych i uzupełnia braki w naszej cerze.
Nie zrażajcie się do kremów tłustych i półtłustych tylko dlatego, że twarz się po nich świeci. Od tego mamy bibułki matujące i pudry. Kremy takie powinien używać każdy.


Kolejnym kremem, który może nas uratować od przesuszonej skóry jest maść z witaminą A. Do kupienia w każdej aptece za grosze. Stosowana na noc zdziała cuda. Osoby z cera suchą, normalną mogą stosować go co noc, ale osoby posiadające skórę mieszaną i tłustą nieco rzadziej np. co 2-gą noc. Maść pozwoli nawilżyć, natłuścić i zregenerować naskórek. Zalecana również po zabiegach silnie złuszczających.

A wy jakich teraz używacie kremów do twarzy? Czy są to kremy stricte na zimę?
Chcielibyście więcej artykułów dotyczących prawidłowej pielęgnacji? Jesteście ciekawe jaki krem ja wybrałam? Niedługo recenzja:)
muszę kupić maść z witaminą A koniecznie:D
OdpowiedzUsuńŚwietne radt, widać, że się na tym znasz:) muszę zadbać o wybór odpowiedniego kremu:)
OdpowiedzUsuńTo ide po maść z witaminą A :) bardzo przydatna notatka :) ja bambino stosuje na różne odparzenia :)
OdpowiedzUsuńOj, maść ochronną nie użyłabym na twarz, bo jest tłusta, ale bardzo fajnie odżywia dłonie;)
OdpowiedzUsuńU mnie najlepiej sprawdza się Avene-Cold krem, świetnie nawilża i dba o skórę w mroźne dni. Oczywiście znam też dobrze maść ochronną z wit.A którą zawsze mam u siebie:)
OdpowiedzUsuńbuźka
U mnie krem bambino to obowiązek, bądź krem Nivea :)
OdpowiedzUsuńMyślałam o zakupieniu maści z witaminą a na suchą skórę na nosie...
OdpowiedzUsuńŻadnego z tych kremów nie używałam, jedynie z pharmaceris kremy sa mi znane i uważam je za dobre, a nawet bardzo dobre.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
tez miałam robic taki post bardzo przydatny akurat teraz;)
OdpowiedzUsuńJa w czasie mrozów w ogóle nie używam kremów - tylko oleje, a na to makijaż mineralny. Żadnej wody na twarz! ;-)
OdpowiedzUsuńświetna notka:) też muszę się zastanowić nad doborem odpowiedniego kremu :D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńprzydatna notta :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie ja mam problemy z doborem kremów na zimę, bo jeżdzę na nartach i czasem mam wręcz popękaną skórę od zimnego wiatru..
OdpowiedzUsuńglammoure.blogspot.com
ciekawy post, właśnie muszę zainwestować w dobrze nawilżający krem :)
OdpowiedzUsuńPiękny blog !
ja nie używam w ogóle kremow na zimę tylko te co zawsze na noc i na dzień :)
OdpowiedzUsuńPrzydatny post, dzieki :)
OdpowiedzUsuńSuper, dzięki za porady, bardzo cenne! :)
OdpowiedzUsuńW tym roku miałam kupić Iwostin, ale niestety nie wyszło :/ Dobrze, że napisałaś o maści z wit. A, przeważnie używam go do innych części ciała, ale teraz spróbuję na twarz :) W tym roku królują u mnie kremy Perfecty i chociaż mają wodę na pierwszym miejscu, to nic mi się nie dzieje :) Bambino niestety u mnie powoduje zapychanie :/ Z chęcią poczytam więcej takich notek :)
OdpowiedzUsuńLubię kremy z Iwostinu:)
OdpowiedzUsuńja używam całym rokiem kremu Nivea
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo ;) Daria.
OdpowiedzUsuńA co do krem bambino to w zupełności się z Tobą zgadzam ;)
Zapraszamy częściej.
Przyznaje, że mam problem z dbaniem o skórę twarzy:* muszę się za siebie brać.
OdpowiedzUsuńWSPANIAŁY POST- pokazałam też mojej mamie:)
♡ ♡ ♡
wielkie buziaki:*
Ola
dziękuję za odwiedziny ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedziny ;)
OdpowiedzUsuńjakoś niespecjalnie przywiązywałam do tego uwagę, ale chyba czas to zmienić!
OdpowiedzUsuńCiekawe porady :)
ja mam krem natłuszczający z kokosem, służy idealnie mi już 2 zimę ;d a do tego obowiązkowo maść z witaminą a ;d
OdpowiedzUsuńmaść z wit. A jest super :)
OdpowiedzUsuńna zimę używam L'oreal Nutri Gold :)
Ja kupiłam niedawno jeden, ale okazał się zbyt tłusty i używam go do czegoś innego. Może na dniach kupię coś nowego i aby był lekki.. :))
OdpowiedzUsuńJa używam z barwy "siarkowa moc ". jak na razie sobie go chwalę :P
OdpowiedzUsuńKochana zapraszam na rozdanie. Warto, zapraszam. Obserwuję.
OdpowiedzUsuńzapraszam na konkurs na moim blogu - do wygrania dowolny naszyjnik :)
OdpowiedzUsuńja chcę byś pisała więcej postów na temat pielegnacji są ciekawe i mozna się z nich sporo nauczć;)
OdpowiedzUsuńnigdy nie używam takich kremów ochronnych, może dlatego,że zimowa aura mało mnie dotyczy, większość czasu spędzam w pomieszczeniach
OdpowiedzUsuńa powrót do domu to głównie komunikacja
teraz zamówiłam krem i krem lekki rokitnikowy sylveco
więc mam na dzień i na noc, dopasowany do wieku i rodzaju cery :)
Akurat przez ostatnie 2 tygodnie nie stosowałam żadnego kremu i moja cera jest tragiczna. Mam mieszaną, ale teraz strasznie przesuszył mi się nos i broda, poza tym suche policzki, naprawdę koszmar :( będę czegoś szukać na zimę ;)
OdpowiedzUsuńchyba muszę udać się na małe zakupy...
OdpowiedzUsuńaktualnie używam Nivea Visage, ale właśnie mi się kończy, więc może skorzystam z Twoich porad ;) pooozdrawiam! ;*
OdpowiedzUsuńmaść z witamina A zawsze się przydaje, a kremu typowo na zimę jeszcze nie zakupiłam:)
OdpowiedzUsuńKochana daj znać jak dodasz nową notkę ♥
OdpowiedzUsuńKrem i olejek z Iwostinu mam na swojej liście zakupowej :)
OdpowiedzUsuńDla mnie niestety wszystkie zimowe kremy są za tłuste.. :/
OdpowiedzUsuńTak dziś pomyślałam o takim kremów , gdy ujrzalam śnieg za Oknem :-)
OdpowiedzUsuńZapraszam do wzięcia udziału w konkursie :-))))
Usuńdla mnie najlepszy na zimę jest krem tłusty :)
OdpowiedzUsuńJa miałam tą maść z witaminą A- zawsze na noc smarowałam sobie, ale już się skończyła. Dobrze, że mi o niej przypomniałaś!! :)
OdpowiedzUsuńOj tak, słusznie zauważyłaś problem kremów na bazie wody używanych podczas mrozu. Nie każdy o tym pamięta! A powinien :)
OdpowiedzUsuńwłasnie szukam dobrego kremu na zime :)
OdpowiedzUsuńI.
Nivea Baby idealnie sprawdza się jako "pomadka" ochronna. Polecam! :)
OdpowiedzUsuń