Sweet focie w windzie to hit sezonu?!
Nie, nie z pewnością nie. Inicjatywa robienia zdjęć przez Dawida
Wolińskiego w windzie stała się dobrym tematem dla mediów. Czasem z
zachwytem, czasem z politowaniem, reakcje są różne. Z czasem zauważyłam,
że hejtowanie projektanta stało się wręcz modne. Z jednej strony
ciekawe stylizacje z drugiej facet, który co dziennie robi sobie zdjęcia
w windzie. Obserwuje projektanta już od jakiegoś czasu na Instagramie i
do jego działań podchodzę bardzo pozytywnie. To nic dziwnego, że
człowiek, który tworzy modę również pokazuje ją na co dzień. Dawid
Woliński z pewnością chce nam pokazać, że jest taki jak my, bez
wywyższania się. Nie owijając w bawełnę Instagram to również dobre narzędzie
marketingowe.
Abstrahując
od tematu chciałabym powiedzieć, że nie ulega wątpliwości, iż Dawid
Woliński to wyjątkowy projektant. Inspirację zaczerpnięte z podróży, którą odbył jakiś czas temu. Kolekcją jestem zachwycona. Moją uwagę zwrócił fakt podkreślania kobiecości i niezwykłej delikatności, elegancji również.
Pierwszymi czterema kreacjami jestem wprost zachwycona i niesamowicie oczarowana. Ładna forma, podkreślająca kobiece atuty. Ciekawostką może być fakt, że Dawid Woliński tkaniny do kolekcji przywiózł podczas nagrywania programy "Top model". Podobno każdy z uczestników miał kilka kg tkaniny w swoim bagażu. Podoba mi się to, że nawet już sama tkanina z której wykonana jest kolekcja ma swoją niezwykła historie i kilkanaście osób pomogło ją stworzyć. Wysiłek nie był zbędny, dlatego, że te tkaniny są tego warte. Pięknie i bogato zdobione, a mimo to nie ma takiego przepychu, który raził by w oczy. W tych sukienkach można się poczuć jak księżniczka, szczególnie w tych z dodatkiem tiulu.
trzeba mu przyznać, że jest dobrym projektantem:)
OdpowiedzUsuńŚwietna kolekcja, uwielbiam jego projekty i foteczki w windzie :D
OdpowiedzUsuńZapraszam www.deeving.blogspot.com :)