Kalendarzowa wiosna już do nas zawitała odrobinę gorzej jest z tą
wiosną w rzeczywistości ale mam nadzieję, że już niedługo. Wiosna to z
pewnością najbardziej wyczekiwana pora roku. Niestety w okresie wiosny
jak również jesieni nadmiernie wypadają nam włosy. O tym problemie i jak
sobie z nim poradzić pisałam już wcześniej Tutaj
Zagłębiając się bardziej w temat związany z suplementami na włosy, skórę i paznokcie trafiłam na coś odkrywczego. A mianowicie jeśli chodzi o suplementy diety tak naprawdę nigdy nie wiadomo w jakiej ilości jest danej witaminy czy składnika odżywczego zawartego w tabletkach. W składzie podana jest jedynie informacja o istnieniu danego składnika w tabletkach, on jest. ale tak naprawdę jego ilość może być tak znikoma, że w żaden sposób nie oddziałuje na nasz organizm.
Inaczej ma się sprawa jeśli chodzi o leki. Aby lek mógł zostać wpisane na listę leków musi przejść wiele badań i testów. Tutaj możemy być pewni, że lek zadziała.
Po małym rozeznaniu się mam nadzieję, że nie dacie się nabrać na reklamy w TV, bo tak naprawdę to tylko marketing.
Przechodząc do recenzji od razu Wam powiem, że lek naprawdę działa.W okresie, kiedy włosy wypadają nam garściami zażywając lek wypadanie ustępuje po ok. tygodniu.
Włosy zdecydowanie są mocniejsze, bardziej odporne na wypadanie. Na skórze akurat nie zauważyłam jakieś ogromnej różnicy. Efekt najbardziej widoczny jest na paznokciach, uwierzcie mi są naprawdę twarde po kuracji.
Biotebal 5 należy zażywać min. 3 miesiące aby dostrzec optymalne efekty ale można używać go również non-stop. Robiąc sobie przerwy np co trzeci miesiąc na ok.4 tygodnie.
Cena nie jest wygórowana, porównywalna do cen suplementów - mniej skutecznych. Reklamy tego leku możecie nigdzie nie spotkać dlatego, że lek sam się broni.
Cena to ok.30 zł za 30 tab. - kuracja miesięczna
Lek wydawany jest bez recepty. Lek nie jest skierowany do dzieci.
Jeśli chodzi o włosy po za tym,, że są mocniejsze, są również bardziej lśniące i wyglądają na zdrowsze niż przed kuracją. Efekty są naprawdę zadowalające.
O tym leku dowiedziałam się zupełnym przypadkiem, nie wiedziałam o nim, natomiast uważam, że jak najbardziej zasługuje na uwagę. Uwierzcie mi przeglądając miliony blogów i recenzji na jego temat nie znalazłam ani jednej negatywnej opinii. Z czystym sumieniem po 5 miesiącach kuracji mogę stwierdzić, że on naprawdę działa i jest godny polecenia. Z pewnością zostanie ze mną na dłużej.
Szkoda wydawać pieniędzy na niesprawdzone suplementy, poinformujcie o nim swoich znajomych i przyjaciół :)
Zagłębiając się bardziej w temat związany z suplementami na włosy, skórę i paznokcie trafiłam na coś odkrywczego. A mianowicie jeśli chodzi o suplementy diety tak naprawdę nigdy nie wiadomo w jakiej ilości jest danej witaminy czy składnika odżywczego zawartego w tabletkach. W składzie podana jest jedynie informacja o istnieniu danego składnika w tabletkach, on jest. ale tak naprawdę jego ilość może być tak znikoma, że w żaden sposób nie oddziałuje na nasz organizm.
Inaczej ma się sprawa jeśli chodzi o leki. Aby lek mógł zostać wpisane na listę leków musi przejść wiele badań i testów. Tutaj możemy być pewni, że lek zadziała.
Po małym rozeznaniu się mam nadzieję, że nie dacie się nabrać na reklamy w TV, bo tak naprawdę to tylko marketing.
Przechodząc do recenzji od razu Wam powiem, że lek naprawdę działa.W okresie, kiedy włosy wypadają nam garściami zażywając lek wypadanie ustępuje po ok. tygodniu.
Włosy zdecydowanie są mocniejsze, bardziej odporne na wypadanie. Na skórze akurat nie zauważyłam jakieś ogromnej różnicy. Efekt najbardziej widoczny jest na paznokciach, uwierzcie mi są naprawdę twarde po kuracji.
Biotebal 5 należy zażywać min. 3 miesiące aby dostrzec optymalne efekty ale można używać go również non-stop. Robiąc sobie przerwy np co trzeci miesiąc na ok.4 tygodnie.
Cena nie jest wygórowana, porównywalna do cen suplementów - mniej skutecznych. Reklamy tego leku możecie nigdzie nie spotkać dlatego, że lek sam się broni.
Cena to ok.30 zł za 30 tab. - kuracja miesięczna
Lek wydawany jest bez recepty. Lek nie jest skierowany do dzieci.
Jeśli chodzi o włosy po za tym,, że są mocniejsze, są również bardziej lśniące i wyglądają na zdrowsze niż przed kuracją. Efekty są naprawdę zadowalające.
O tym leku dowiedziałam się zupełnym przypadkiem, nie wiedziałam o nim, natomiast uważam, że jak najbardziej zasługuje na uwagę. Uwierzcie mi przeglądając miliony blogów i recenzji na jego temat nie znalazłam ani jednej negatywnej opinii. Z czystym sumieniem po 5 miesiącach kuracji mogę stwierdzić, że on naprawdę działa i jest godny polecenia. Z pewnością zostanie ze mną na dłużej.
Szkoda wydawać pieniędzy na niesprawdzone suplementy, poinformujcie o nim swoich znajomych i przyjaciół :)
o to bardzo dobrze ,że się sprawdził:)
OdpowiedzUsuńja nigdy nie używałam więc ciężko mi porównać ale moja mama używała i mówi że jej to za bardzo nic nie daje:D
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu mam problem z wypadającymi włosami... Z chęcią wypróbuje, może coś pomoże :-)
OdpowiedzUsuńświetny post :)
OdpowiedzUsuńpotwierdzam biotebal jest super mi również od razu paznokcie rosły jak szalone :) ma 5mg biotynu a suplementy mają mikrogramy :)
OdpowiedzUsuńJa nie mam jeszcze takiego problemu :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że skomentujesz moją stylizację na blogu: http://exclaimhere.blogspot.com/
te tabletki biotebal jakos szczegolnie mi nie pomogly;)
OdpowiedzUsuńjaki czas je stosowałaś??
UsuńBiotebalu nie powinno się przyjmować wraz z produktami mlecznymi, jogurtami - powinna być godzinna przerwa przed/po zjedzeniu czegoś mlecznego, bo jak mówił mi hematolog - mleko utrudnia organizmowi wchłanianie biotyny.
Usuńnie słyszałam o tym suplemencie; na szczęście włosy przestały mi wypadac wiec nie ma potrzeby nic łykać:)
OdpowiedzUsuńTo bardzo fajnie, ja starałam się brać witaminę a + e ale głównie chodzi mi o trądzik... nic nie działa na niego...
OdpowiedzUsuńpolecam wizyte u dermatologa i przepisanie izoterniny -kuracja wstrząsowa ale jedyna skuteczna
Usuńa ja byłam zadowolona z inneov od loreala
OdpowiedzUsuńdobrze czasem przeczytac obiektywna recezje a nie same sponsorowane wpisy, dzieki!
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
może wypróbuje! ciekawe czy bedzie skuteczny i cena kusi! :)
OdpowiedzUsuńAle to fajny blog! taki przyjemny, estetyczny. Będę zaglądać, obserwuję:)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńchyba spróbuję ;))
OdpowiedzUsuńzapraszam do wzajemnego obserwowania :)
Nie słyszałam o tym, ale chyba sama spróbuję ;)
OdpowiedzUsuńobserwujemy?
Pierwszy raz te preparaty widzę ;]
OdpowiedzUsuńjak będę kupować jakieś suplementy to zdecyduję się na te, bo nie wierzę właśnie w reklamy. COś czego nie trzeba promować, często jest lepsze :)
OdpowiedzUsuńTo był pierwszy taki raz, więc na pewno nie jest idealny. Lepiej być trochę bardziej krytycznym, niż rozpływać się nad swoją wyimaginowaną cudownością... chociaż też dobrze jest znać swoją wartość. Grunt, aby znaleźć w tym złoty środek :)
OdpowiedzUsuńNigdy ich wcześniej nie widziałam :) muszę wypróbować
OdpowiedzUsuńzapraszam do nas http://makeawishsister.blogspot.com/
Ja z reguły nie wierzę w takie preparaty, suplmenty, tabletki i inne.. Ale na Merzspecial dałam się naciągnąć.. ;p Włosy i panokcie niby ok, ale cera.. średnio.. Dobrze, że napisałaś, może jeszcze raz spróbuję, a jak nie to dam sobie spokój ;P
OdpowiedzUsuń+ dołączam do Ciebie bo lubię czytać ;*
Ja nigdy nie widziałam efektów przyjmowania suplementów, ale skoro to nie suplement to może faktycznie jest dużo lepsze. Całe szczęście, że obecnie nie mam problemów z włosami, może jedynie skóra na dłoniach przesuszona, ale to wszystko przez ten nagły powrót zimy :/
OdpowiedzUsuńja jakoś nie ufam tym lekom wszystkim... wolę zioła:D
OdpowiedzUsuńale myślę sobie, że może warto spróbować:D
OdpowiedzUsuńDziękuję , tego jeszcze nie używałam więc może kiedyś ;)
OdpowiedzUsuńmyślę, że warto go wypróbować:)
OdpowiedzUsuńoj mylisz sie kochana, nie jestem w ogole zoorganizowana..przez to wszystko czesto zawalam cos w szkole, egzaminy ciagna sie za mna miesiacami, ale nie daje rady wszystkiego w 1 terminach zaliczac;<<< ale jakos musze dac rade ze wszystkim, praca lic. jest bardzo trudna do napisania dla mnie niestety
OdpowiedzUsuńCudowny blog! Widać ,że jest w niego włożone sporo czasu :) Obserwuję i zapraszam do siebie :))
OdpowiedzUsuńTrafiłaś w 10, działają głównie na pupę i uda ( i te najbardziej czuję po ćwiczeniach).
OdpowiedzUsuńja brałam Biotebal i bardzo mi pomógł;)
OdpowiedzUsuńwow. nareszcie coś co nie jest w tv non stop "bla, bla, bla" i jak widać rzeczywiście działa. muszę spróbować. rozumiem, że w aptece się go kupi a co z drogeriami?
OdpowiedzUsuńczym się różnią te większe pudełka od tych mniejszych? w sensie tabletki w nich czym się różnią? ;)
to jest lek, więc kupimy go tylko i wyłącznie w aptece. różnią się tylko chyba producentem.
UsuńJej, chyba muszę spróbować. Przetestowalam już Skrzypowitę, jakiegos "skrzypaka", i ostatnio dość długo przyjmuje Silice, ale działanie jest średnie.,Dzięki za recenzje! ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Cię i Twojego bloga! Jesteś taka śliczna... :)
OdpowiedzUsuńOczywiście obserwuję i czekam na nowe posty!
http://mademoisellepatrizia.blogspot.com/
Tez już chcę wiosnę !!! <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na rozdanie.
Pomocy post! Mnie strasznie wypadają włosy, są bardzo zniszczone i nie raz słyszałam o suplementach diety, ale dzięki Tobie nie nabiorę się na takie rzeczy;)
OdpowiedzUsuńPrzetestowałam już tyle suplementów i nie zawsze ich działanie było zadowalające;)
OdpowiedzUsuńdzięki Tobie zwróciłam uwagę na ich skład i ilość:D
i postanowiłam,że sprawdzę Biotebal;)
bardzo pomocny post:)
Miło czyta się Twojego bloga :) Przy okazji zapraszam Cię do nowego sklepu odzieżowego online. Jeśli lubisz sklepu typu Aloha From Deer czy Local Heroes to coś dla Ciebie :) Pozdrawiam! tinycarriestore.pl
OdpowiedzUsuńSuper recenzja i blog także, potrafisz zaciekawić ;3
OdpowiedzUsuńJa jestem początkująca, jak masz ochotę, to zapraszam ♥
świetna recenzja! pozdr i zapraszam do obserwowania i w odwiedziny :) www.swiat-karinki.blogspot.com
OdpowiedzUsuńuwielbiam twoje teksty:* nie tylko pieknie tworzysz, stylizujesz, ale i piszesz♥
OdpowiedzUsuń♥
na szczęście nie mam problemu z wypadającymi włosami po zimie
OdpowiedzUsuńnie wierzę w takie specyfiki , sama stosowałam i nic mi nie dały :P
OdpowiedzUsuństosowałam ten jak i inne łykacze na włosy, nic nie pomaga. Teraz mam optymalna diete, napar z pokrzywy piję, figura detox herbatka, duzo wody, warrzyw i owocow i wcierki stosuje i w koncu moje włosy ze mną współpracują. Niestety tabletki zadne sie nie sprawdzily, a uprzedzajac pytanie- stosowałam każdy minimum 3 miesiące :c
OdpowiedzUsuńJa stosuję biotebal już miesiąc i włosy nadal wypadają tak jak przed kuracją . Nie wiem czy kupić następne opakowanie czy może udać sie do dermatologa po coś innego?
OdpowiedzUsuńPrzyczyna wypadania włosów może mieć inne podłoże. Polecam zrobić badania
UsuńZaczynam brać te tabletki jaki pomoc w kuracji innymi lekami - zobaczymy jak bedzie, bo na razie jest zle.
OdpowiedzUsuńu mnie Biotebal 5 sprawdził się rewelacyjnie !! Włosy przestały wypadać ! 10 włosów najwyżej przy myciu. Urosły bardzo dużo bo ok 3cm :) (i to w 1 miesiąc) a ogólnie rosną mi bardzo powoli. Jeśli chodzi o cerę to niewiele się zmieniło, a paznokcie nie wiem bo nie miałam z nimi problemów :) zrobiłam przerwę po miesięcznej kuracji z Biotebalem i od jutra zaczynam go stosować ponownie. Polecam wszystkim !
OdpowiedzUsuńPrzeszukuję strona po stronie preparatów na moje wypadające włosy i chyba w końcu znalazłam. Dzięki Bogu za blogerki :):):)
OdpowiedzUsuńJa używałam Merz Special i tez jestem zadowolona, ale moze Biotebal okaże się lepszy. Napisałam równiez u siebie na blogu o produktach, które brałam do włosów i ktore mi pomogły :)
OdpowiedzUsuńTeż muszę wypróbować. :)
OdpowiedzUsuńteż od nie dawna zaczełam stosować , pojawiają się małe włoski ale tylko przy grzywce
OdpowiedzUsuńa myślicie , ze mi pomoże jak z bardzo gęstych włosów zrobiła mi się taka garsztka ,że takie prześwity widać , nie mogę sobie poradzić z wypadaniem
OdpowiedzUsuńLek biotebal stosuje od ponad 6 miesięcy i efekty są bardzo wyraźne. Włosy przestały wypadać, w zasadzie prawie do zera, wyrosło mi masę baby hair na całej głowie. Proces trwał dość długo: zauważalne efekty były po niespełna 3 miesiącach, wówczas zauważyłam , że czupryna stała się gęstsza za sprawą małych wyrastających włosków. Po 4,5 miesiącach miałam kłopot, spod moich włosów, przebijał się "jeżyk"- starczała mi cała masa, włosów o długości około 4 cm, nie chciały się ułożyć - to jedyny minus- jeśli można tak to określić. Efekt oczywiście osiągnięty w 100% !! Polecam. Skóra natomiast nieco pogorszyła się, pojawiło się trochę krostek na plecach i dekolcie.
OdpowiedzUsuńZrobiłam sobie kilkumiesięczną kurację biotebalem po ciąży, bo strasznie mi włosy wtedy wypadały. Zadziałał super, bo już po kilku tygodniach włosy przestały wypadać, a potem zaczęły mi odrastać nowe włoski. Teraz są gęstsze, zdrowsze i mocniejsze
OdpowiedzUsuńA mi polecila to fryzierka i faktycznie pomaga mam zamiar brac dalej moze zaczna tez rosnac jestem w polowie 2 opakowania polecam dziewczyny i pozdrawiam Aga
OdpowiedzUsuńStosuję Biotebal od 3 tygodni, czyli krótko a już widzę poprawę - wypada mi mniej włosów, paznokcie zrobiły się mocniejsze. Biotebal polecił mi hematolog, ten lek jest wskazany także dla anemików.
OdpowiedzUsuń